2017-01-29, 15:46
|
#4976
|
Zawsze łakoma.
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 072
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część V
Banał w romantycznych chwilach bardzo łatwo - zgadzam się. Ogólnie lubię typowe romantyczne chwile - kolacja w domu przy świecach, jakaś nastrojowa muzyka, jakiś alkohol. I dostać czasem kwiatka - też się ucieszę. Ważne, aby nie było przesadzone i za słodko. Mój były to miał fantazje - wszędzie płatki róż, więcej płatków, gdzie się tylko da - 
A z takich najbardziej najmilszych chwil to zapamiętałam dwie:
1) siedziałam z kumplem na ławce podchodzi do nas Pani, która sprzedawała własnoręcznie zrobione bukieciki - takie polne. I zagaduje do znajomego, aby mi kupił. Ja oczywiście, że nie dziękujemy. A mój znajomy mi kupił te kwiatuszki, był to najsłodszy bukiecik jaki dostałam 
2) Były moje urodziny, wracałam z uczelni pociągiem. Mój były zrobił mi niespodziankę i po mnie wyszedł na peron (zwolnił się na godzinę z pracy), zawiózł mnie do domu. A w mieszkaniu wręczył mi kebaba Takiego jakiego wtedy lubiłam, zapamiętał jakie lubię dodatki i jaki sos. Do tego dostałam coca-colę. A na koniec mi wręczył batonika, bo wiedział, ze po takim jedzeniu lubię coś na słodko. Chwilę ze mną posiedział i powiedział mi, że urodziny na takie prawdziwe spędzimy w weekend. Byłam mega zaskoczona i to było dla mnie urocze, a niby takie głupie
__________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko jest zaczarowane.
|
|
|