[Murszafka]

Napisane przez rachell111

Oby dobry. .

Wracajac do malza to mozliwe ze mu zycie ratujesz

Mentalnie to chyba nie ma szans na zmiane postawy. Chyba ze wywczasy organizowanie wycieczek jak kiedys. Sila go sila.

"nie mam czasu na urlop!!" w tym roku, po balijskich szaleństwach zeszłorocznych, raczej u nas skromniutko z urlopem będzie -nie wiem, balkon, czy pokój przed tv, w razie deszczu Ale nawet wyjść na spacer, pojechać na jakiś durny festiwal, czy zawody z cyklu zjazd na bele czym, dać mózgowi odpocząć... Ale nie...
Kupiłam sobie zapas gumeczek do słuchawek dousznych (telefonicznych), bo notorycznie mi spadają, a jak tylko na ziemie dolecą, natychmiast przejmują je włochate łapki i ślad po nich ginie...

Zapisz