Dot.: Obelgi od mężczyzn a spełnienie marzeń.
Nie, nie, nie - nie może być tak, że grupka głupich ludzi w internecie powstrzymuje Cię przed podążaniem za swoją pasją. Rozumiem Twoje obawy, ale spróbuj pomyśleć inaczej - czy szczęśliwi i zadowoleni z siebie ludzie czują potrzebę hejtowania innych? Na pewno nie - robi to tylko garstka frustratów, która jest przygnębiona własnym życiem. Wielu z nich pewnie nawet cicho Ci zazdrości - np. odwagi, wiedzy. Hejt zawsze będzie i normalne, że będzie bolał, ale nie daj się mu zatrzymać. W ostatecznym rachunku porzucenie pasji zaboli Cię najbardziej.
Trzymam kciuki!
|