Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dzwoniła do mnie mama mojego przedszkolaka. Jest jej strasznie przykro że już tam nie pracuję. Podobno na ostatnim zebraniu innej grupy, które było 2 tygodnie temu, moja szefowa mnie zachwalała pod niebiosa. Cóż za fałsz. Taki miły gest od tej mamy, znowu mi się ryczeć chce
__________________
.
|