[moongie]

Napisane przez Lasti

Hej Wszystkim,

Zaczęłam od poradnika dla początkujących hybrydomaniaczek, jako że taką jestem, ale potrzebuję wiedzieć więcej, stąd to pytanie.

Moja mama ostatnio podpatruje to u koleżanek, to w internecie przykłady manicurów hybrydowych i też zapragnęła mieć takie paznokcie. Jednak ma słabe, kruche, rozdwajające się paznokcie, jak i skłonną do przesuszeń i podrażnień skórę dłoni. Jest to moim zdaniem efekt jej nawyków, a raczej ich braku (np. niekremowanie rąk czy nieużywanie rękawiczek przy kontakcie z detergentami) tudzież niedelikatnego opiłowywania paznokci. Mama też całymi latami nie malowała paznokci wychodząc z założenia, że lakiery to okropne świństwo, które niszczy paznokcie oraz odpada po pierwszym zmywaniu. Teraz zaczęła dostrzegać, że jednak dobry manicure potrafi je chronić

Chciałabym "popracować" z mamą nad jej paznokciami i dłońmi zanim zdecyduje się na hybrydy - rękawiczki przy sprzątaniu, jakiś treściwy krem, nieszarpiące piłowanie delikatniejszym pilnikiem, wzmocnienie płytki odżywką w lakierze. Czy to wystarczy? Co byście radziły na przykładach własnych bądź osób, którym robicie manicure hybrydowy? Thx

Wiesz - wg mnie przy słabej płytce dobrze jest z rozwagą wybierać bazę. Tu najlepiej się sprawdzi coś, co nadaje się też do przedłużania, bo dobrze utwardzi. Base extra jest dobrą opcją - przy zmianie lakieru nie musisz ściągać bazy za każdym razem - wystarczy spiłowanie koloru.