|
co gdy zapada chwila milczenia?
Chodzi mi o rozmowe telefoniczna... taka bez konkretnej przyczyny, tylko zeby pogadac Dzwoni do mnie czesto kolega i sa to dlugie rozmowy (jest na etapie zdobywania mnie ) i nie mowcie mi, ze jesli nie mamy o czym rozmawiac to nie ma sensu... Czy Wy tez macie czasem chwile milczenia w sluchawce? Co wtedy? Na zywo to latwo z tego wybrnac... gorzej gdy slyszy sie tylko glos
|