[cashmere]

Napisane przez karolinuuusia

Mała gratuluje synka nie wiem czemu ale przeczuwałam u Ciebie córcię


to ja nakupuje tak 5-6 kompletów na 56, dziękuję za radę


A ja mam takiego wnerwa od południa, że mało nie wychodze z siebie! A wkurzyła mnie głupota... ja nie chce ubierać dziecka w śpioszki i kaftaniki, bo to dla mnie po pierwsze niewygodne (podwijający się kaftanik), a po drugie brzydkie, tak dzieci ubierało się 20 lat temu! Za to bardzo podobają mi sie pajace i uważam, że są wygodne u takiego malucha. A ciotka zanegowała mój plan! Czemu ktoś ma mi mówić jak mam ubierać swoje dziecko?! Niby banał, powinnam puścić bokiem, bo to tylko gadka szmatka, ale ja całą buzuje w środku! Hormony ciążowe tak mi jeszcze nie szalały

Olej ją!

A ile po narodzinach dziecka trzeba wysłuchać i puścić mimo uszu "cennych rad"!