|
Dot.: Miłość od (nie)pierwszego wejrzenia
Hypnotic Poison - kiedy powąchałam pierwszy raz stwierdziłam, że fuj, paskudztwo, śmierdzi jakąś spalenizną, potem jakiś czas nie testowałam, aż przy której kolejnej próbie zakochałam się i są to jedne z moich ulubionych perfum
Edytowane przez Finlora
Czas edycji: 2017-02-24 o 07:15
|