2017-02-25, 11:35
|
#1524
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017
Cytat:
Napisane przez Neocleo
Proszę bardzo 
Tak, moja córeczka zdrowa jak rybka  Od urodzenia nawet kataru nie miała, rozwija się prawidłowo, ostatnio zaczęła chodzić 
A leki przeciwtarczycowe są w miarę bezpieczne, a przecież lepiej leczyć niż zostawić szalejącą tarczycę samą sobie, dlatego najpierw brałam thyrosan (bezpieczniejszy dla płodu) a pod koniec ciąży thyrozol. Miałam też na początku robione usg tarczycy, żeby wyeliminować guzki, ponieważ one też mogą powodować nadczynność. No ale całe szczęście u mnie nie ma żadnych guzków, więc ewidentnie to sprawka ciąży była 
Ciekawa jestem co Ci lekarz powie.
|
Też jestem ciekawa.Tym bardziej że w rodzinie nikt na tarczyce nie choruje.Ft4 mam powyżej normy kilka jednostek więc nie jakoś tragicznie dużo ale pewnie leki da odrazu.Bardziej bałam się że własnie tsh mi skoczy bo miało wcześniej 2,5 a tu taki psikus poniżej normy.Najlepsze jest to że kolejki prywatnie po miesiącu.Dzisiaj jedyny wolny termin.Niezbyt opinie ma ta endokrynolog no ale nie mam wyjścia.Najwyżej na kolejną wizytę pójdę do kogoś innego.Boję się trochę
|
|
|