Dot.: Grupa wsparcia chorujacych przewlekle(ktorych lekarze czasem maja w nosie)...
Ja też mam dość. Siedziałam cicho bo nie wiedziałam co pisać. Mam straszne problemy z żołądkiem, nie wytrzymuję już bólu, codziennie wymiotuję... i nikt nie wie co mi jest.
Kupiłam test na helicobacter pylori (zepsuta igła...w ogóle nie do użytku, na szczęście mama ma tego Accu-Checka czy co jak to się zwie i tego użyliśmy) i test wyszedł negatywny.
Mam zrobić jeszcze badania na bakterie, pasożyty, itp. Trochę się czułam niezręcznie kupując w aptece 3 pojemniki na próbki kału, kiedy za mną stała długa kolejka heh. No ale tak trzeba.
Ja i mój facet oddalamy się od siebie przez moje choroby. Pewnie niedługo się rozstaniemy.
Za kilka dni kończę 29 lat, jeszcze rok...
__________________
|