2017-03-05, 23:23
|
#2
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Seks i inne przykrości
Cytat:
Napisane przez plantwave
Hej! Mam pewien poważny problem. Mianowicie chodzi o pierwszy raz.
Mam 18 lat, jestem/byłam (?) dziewicą i jestem z chłopakiem, którego darzę silnym uczuciem i po ok pół roku związku, podjęliśmy wspólną decyzję o rozpoczęciu współżycia.
Jak każda młoda dziewczyna miałam pewne wyobrażenia i obawy związane z seksem, wiedziałam, że może boleć, że może krwawić, pamiętałam o zabezpieczeniu, generalnie byłam przygotowana. Przynajmniej tak mi się wydawało.
Kiedy przyszło co do czego byłam bardzo zestresowana. Moj chłopak rownież nigdy nie współżył wiec postawiliśmy na klasycznego misjonarza. Kiedy próbował we mnie wejść, starałam sie rozluznic, miałam nadzieje ze mnie "przebije" i ból ustąpi, ale nie wprowadził członka nawet w połowie a ja już dosłownie WYŁAM z bólu. Ból nie był nawet związany moim zdaniem z przbijaniem błony dziewiczej, to było po prostu uczucie okropnego rozrywania od środka. Pojawiło się trochę krwi i na tym koniec.
Daliśmy spokoj i po kilku tygodniach spróbowaliśmy jeszcze raz, tym razem z lubrykantem. Wszedł głębiej, ale ból był jeszcze gorszy. Naprawdę starałam sie wytrzymać, jestem w stanie znieść wiele rzeczy, ale to było straszne, miałam ochote uciec. Po raz drugi skończyło się okropnym płaczem i bólem aż do rana. I tym razem pojawiła się krew, ale w trochę większej ilości. Seks znowu odłożyliśmy na potem, a ja jestem coraz bardziej sfrustrowana i boje sie, ze seks nigdy nie będzie dla mnie przyjemnością.
Z istotnych informacji - biorę leki antykoncepcyjne z powodu silnego bólu w czasie miesiączki wiec niestety jestem dosc "sucha", ale użyliśmy naprawdę dużej ilości żelu. Ginekolog badał mnie kilka miesięcy temu i stwierdził ze wszystko jest w idealnym porządku. Z osiągnięciem orgazmu rownież nie mam żadnego problemu.
Wiem ze jestem młodziutka i wszystko przede mna, ale proszę Was o rady co zrobić, żeby aż tak nie cierpieć następnym razem
|
Myślę, że może być to pochwica i jest to związane ze stresem lub lękiem przed stosunkiem oraz bólem, przez co mięśnie pochwy się zamykają, wprowadzenie członka jest niemożliwe i bardzo bolesne. Musisz się rozluźnić i przede wszystkim nic na siłę, bo tylko pogłębisz swój lęk. Masturbujesz się sama i czy wtedy występuje ból? Proponuje stopniowo dążyć do stosunku, może na początek petting przez jakiś czas, potem włożenie palca przez partnera itd. Pomocna może być też lampka wina lub innych alkohol na rozluźnienie. Jeśli się nie przełamiesz może być potrzebna też pomoc seksuologa.
|
|
|