cześć.
Trochę sobie poczytała co piszecie i widzę, że tworzycie zgraną internetową grupę

Tak więc jestem nowa...tzn.nie mam jeszcze aparatu,ale bardzo długo próbowałam znaleźć jakiegoś dobrego-któremu będę mogła powierzyć moje zęby...
chciałabym Was prosić o radę,wsparcie?

wczoraj orto dał mi dwie możliwości-bez usunięcia górnej 4,ale wtedy zęby zostaną tylko wyprostowane,ale zgryz nie zostanie poprawiony..
a druga opcja to jeśli wyrwę tą jedna 4 to leczenie ma być krótsze i zgryz będzie prawidłowy...
no i się zastanawiam bo zawsze mówiłam, że co jak co,ale zdrowego zęba to ja nie dam sobie wyrwać...ale teraz chyba się zdecyduję,a wtedy jeśli uda mi się w nast. tyg znaleźć dobrego dentystę w Warszawie i wyrwać to już 5maja mogę mieć założony aparat!!
juże 4lata zbieram się z założeniem-a wiecie jak to jest jak się nie ma kasy:/
i jeszcze coś- orto mówi,że wystarczy 1 łuk,ale oczywiście byłoby wskazane założyć na oba łuki co oczywiście wiąże się z większymi kosztami, ale też wyprostuje mi skrzywioną dolną piątkę.
ogólnie to nie mam strasznie krzywych zębów-tylko jedynkę wystającą prawąi po prawej str krzywy zgryz-da się z tym żyć,ale chciałbym pozbyć się kompleksów.
oj,przepraszam,że Was tak zanudzam...ale jestm taka podekscytowana perspektywą,że może wreszcie będę miała aparat

buziaki