Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Endometrioza - wątek zbiorczy!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-04-09, 08:17   #154
aneczkaK.W
Raczkowanie
 
Avatar aneczkaK.W
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 38
GG do aneczkaK.W
Smile Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy może i mnie ta choroba nie dotyczy. Z końcem stycznia zachorowałam na obustronne zapalenie przydatków, o którym pisze w innym wątku, jednak antybiotyki nie pomagają, nie pomogło nawet kilkudniowe leczenie w szpitalu. Właśnie przeżyłam najgorszy okres w swoim życiu, a dotychczas nie musiałam brać żadnych środków przeciwbólowych. Okres się skończył, poszłam do ginekologa, który stwierdził, że wszystko jest w porządku, a ja dalej cierpię. Boli mnie podbrzusze, pachwiny, lekko krzyż, a cały ten ból promieniuje na nogi. Przypomina to nieco ból, kiedy się cały dzień chodzi, a wcześniej przez kilkanaście dni było w spoczynku. Nie wiem już do jakiego lekarza się udać, bo ginekolodzy (a w sumie badało mnie z 4) twierdzą, że zapalenie nie jest powodem tych bóli i że tak już najwyraźniej musi być


To nie prawda, że widocznoie tak musi być, każdy ból, nawet najmniejszy przy skaleczeniu oznacza, ze organizm woła, ze coś jest nie tak.

Ja niecały tydzien temu wyszłam ze szpitala, wszytskie znaki na niebie i ziemii mówiły jednoznacznie: ENDOMETRIOZA!!!! bałam się strasznie, objawy się zgadzały.....po operacji okazało się, że jest to zrost naczyn krwionosnych, które mi przecięlii tyle.....zadnych tabletek, zadnego leczenia......to nie endo. Dlatego jeżeli Ci nie zrobią laparoskopii, to nie bedą wiedzieli do konca.

Próbuj o różnych lekarzy, a na pewno nie żałuj pieniążków , zeby wydac je na lekarza cieszącego się opinią "najlepszy w mieście" .....ja zawsze oszczedzałam, chodzilam tam, gdzie szybciej, zeby nie trzeba było czekac na wizyte, w koncu telefon na poczatku marca, a recepcja odpowiada,ze pan Dr moze mnie przyjeac dopiero w maju!!!!! wiec zadzwonilam do niego na kom, jako nagły przypadek, stamtad wyszłam ze skierowaniem do szpitala, teraz zyję, ( juz mam kontakt ze swiatem po wczorajszej awarii pradu w Szczecinie- chyba ogladałas TVN24) hehehehhe i mam się super, blizn wcale nie widac, bo to laparoskopowo taka kropka BAŁAM SIĘ STRASZNIE, ale warto było, bo teraz wiem, co i jak, nie mam podejrzen endo, a to jest najwazniejsze POZDRAWIAM JAK COŚ CIĘ NIEPOKOI TO ZARAZ PISZ buzka
__________________
ANUSIA
aneczkaK.W jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując