Emceka, ja chodze z tych spokojnych na pilates, zdrowy kręgosłup, streching - wszystkie prowadzace wiedza ze jestem w ciazy i mowia mi czego nie robic i czym zastepowac.
Generalnie nie robie nic co obciąża miesnie brzucha.
Zadnych cwiczen w lezeniu na brzuchu. I nie wyciągam sie w lezeniu na plecach - nogi ugiete.
Jesli chodzi o rozciąganie to poza brzuchem robie to na Maxa i sie czuje super
Chodze tez na fitball i cellulit stop. To sa zajecia bardzo energiczne, wiec zamiast skipow, sprintow i ogolnie podskakiwania, lekko truchtam albo maszeruje szybko, nie podnosze mocno tętna. Jak robia cwiczenia na brzuch to ja wtedy biodra i rece.
Te energiczne zajecia wlaczylam po 1,5 tyg spokojnych. W czwartek koncze karnet pierwszy i koncze 4msc. Mam zamiar kupic następny a najchętniej 3miesieczny (jest mozliwosc zawieszenia)
Na silowni nie chodze na maszyny, bo troche sie boje, przed ciaza dlugo nie cwiczylam z ciezarami.
Na strefie cardio marsze na biezni, rowerek lub steper z kontrola tetna wszystko. Generalnie cwicze ok 5-7h/tyg i powiem Ci, ze w te dni ktore jestem na zajeciach mam mega energie, a pt-nd troche zamulam, wczesniej sie robie spiaca, pobolewaja mnie plecy itd
Mam nadzieje ze chociaz ciut pomoglam, ale podpytaj jeszcze dziewczyn ktore sa bardziej obeznane

i powodzenia!
Wysłane z
aplikacji Forum Wizaz