Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ja a upośledzony "kolega" w klasie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-03-15, 21:51   #6
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
Dot.: Ja a upośledzony "kolega" w klasie

W gimnazjum miałam w klasie takich dwóch. I o ile jeden z nich się we mnie podkochiwał i nie był problemem (był nieszkodliwy) o tyle drugi z nich był dla dziewczyn z klasy potężną zmorą. Wiadomo człowiek chory traktowany jest z większą wyrozumiałością. My jednak musiałyśmy znosić jego rysowanie rysunków nagich dziewcząt, próby dotykania naszego ciała, niewybredne komentarze z podtekstem, jego dotykanie się po genitaliach w naszym towarzystwie, podnoszenie dziewczynom spódniczek.

Porada jest tylko jedna - jeśli masz w otoczeniu nauczyciela z powołania, któremu ufasz porozmawiaj z nim o tym lub zwróć się do szkolnego psychologa - powinni zareagować.

Ja muszę się niechlubnie przyznać, że owy molestujący nas kolega po prostu dostał ode mnie po twarzy i przestał do mnie zaczynać. Wiem, że odpowiedzenie przeze mnie przemocą na przemoc było złe i tego Ci nie polecam. Jednak uczulam, że z racji na jego problemy zdrowotne dorośli mogą nie zareagować a on może pozostać bezkarny.
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując