Dot.: Co Was doprowadza do szału w Waszych facetach?
Od jakiegoś czasu - wszystko.
Bałaganiarstwo, brak ambicji, lenistwo, zle ustalone priorytety, wybuchowość (awanturę o byle co ma na wierzchu), nieumiejętność komunikacji, egoizm...
Sam nic nie robi a oczekuje, że będę dla niego jak mamusia, która wszystko zrobi.
Zamiast porozmawiać o swoich oczekiwaniach i odczuciach ZE MNĄ, jako żoną, idzie do teściowej (do MOJEJ mamy), która skręca kolejne awantury.
|