Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III
Słuchajcie Dziewczyny mam pytanie. Byłam na początku kwietnia na Narutowicza bo chciałam obejrzeć sobie butki ślubne w sklepie Bianco (czy jak on się tam nazywa) a tu zonk . Sklep zamknięty na cztery spusty i tylko karteczka, że przeniesiony na ul. Konopnicką. Więc ruszyliśmy z TŻ w poszukiwaniu nowego lokum. Adres dość dziwny bo łamany tak jakby znajdował się ten sklep a mieszkaniu. Ale nic to, ruszyliśmy ale nic nie znaleźliśmy. Pod tym adresem ani widu ani słychu, żadnego szyldu ani nic. Zapytaliśmy się pani w sklepie spożywczym to nam powiedziała, że coś tam słyszała, że ma być gdzieś w mieszkaniu ale nie wie gdzie.
Może Wy coś wiecie na ten temat??
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r
|