[marikaxp]

Napisane przez daiquiricubano

Adatka, znowu nastrój do du.py widzę 🙁 wierze, ze ciężko ci się przestawic z ta dieta i nie wiesz, jak liczyć te cholerne kalorie... Moja rada jest taka, jedz tak, jak potrafisz, tak, żeby cukier zbytnio nie wariowal. Malutka na pewno głodna "nie chodzi", jak jej czegoś brak, to czerpie to od ciebie i juz 😊 lekarz ja na pewno dokładnie zbada i się okaże zapewne, że nieźle juz przykoksila, bo wszystko mamie zabiera 😉 dopytaj, co możesz jeść, żeby było bardziej kalorycznie, a nie brzmiało juz z samej nazwy jak z ksiezyca 😉 żeby i ciebie trochę bardziej zasililo. będzie dobrze, zobaczysz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------


Oj, to luksusy 😉 rodzisz w leśnej górze 😂 raki żart oczywiscie, ale mój szpital to totalny prl 😉 więc jak tylko słyszę, że u którejś w szpitalu można chociażby zamknąć się w toalecie czy łazience to już wypas 😉 u mnie to taka totalna porodowa jak z opowieści 😂 tyle, ze "personel" daje rade 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem szczerze, że lepiej mieć przy sobie PRL i super opiekę niż nowy szpital i bać się w nim rodzić. Co prawda ma już z jakieś 7 lat, ale fakt sale są piękne. Na patologii 2 osobowe i każda ma łazienkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz