Witam się ponownie

Naiwnie myślałam, że będę miała teraz więcej luzu to będę regularnie tutaj zaglądać, a tymczasem miałam tyle do nadrobienia, że wczoraj wieczorem nie ogarnęłam wszystkiego
My dzisiaj zaczynamy 18tc, ale niestety ostatnio mam podły nastrój. Wczoraj przepłakałam pół wieczoru, dosłownie wszystko mnie denerwuje

Ruchów nie czuję, ale też nie wczuwam się jakoś szczególnie. Brzuszek powoli się zaokrągla, ale w sumie da się go jeszcze zamaskować

Wizyta dopiero w połowie kwietnia, a ja już nie mogę się doczekać, zwłaszcza gdy załączają mi się dziwne myśli. Oczywiście mam nadzieję, że wszystko jest OK

Za kobietą i humorami ciążowymi to człowiek chyba nie nadąży
Widzę, że u Was przygotowania pełną parą

Wózki, ciuszki, gadżety dla mam, no szaleństwo! My póki co mamy tylko 2-pak body, śpioszki i czapeczkę z rękawiczkami

Słabo w porównaniu z Wami
