2017-04-06, 08:14
|
#31
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: wieczór kawalerski - koledzy idioci
Cytat:
Napisane przez Arsonist
No to skoro
to czemu byś panikowała?
Choćby go koledzy nie wiem jak kusili, to nie pójdzie, skoro takie sobie ustaliliście granice i ich przestrzegacie?
Nie zrozumiałaś. Kiedy pisałam, że to tylko jeden wieczór na kilkadziesiąt lat życia, chodziło mi o to, że równie dobrze na wieczorze kawalerskim może być super grzecznie, a jak facet ma ciągoty do striptizerek, to i tak pójdzie na nie w innym terminie. A jak nie ma, to nigdy nie pójdzie. To jest dopiero proste jak budowa cepa.
|
Bo taka jestem że bym panikowała. Wiem że na wizazu nikt nie przezywa irracjinalnych emocji ale ja jednak żyje w prawdziwym świecie. Poza tym to byłoby super niezreczene jakby między wami z siebie coś takiego zafundowali. I co? Jasne mój by wyszedl ale nadal sytuacja lipna.
Na ostatnim kawalerskim na jakim był poszedł z jeszcze z dwoma kolegami na wodke jak mlidy i reszta poszli na striptiz, także wiem jak się zachowa. Nadal czuł abym się biekomfortowo.
Tak wiwm że jak chce zdradzic to może zrobić to zawsze. Dlatego mimo tego że wystawilabym walizki za drzwi za striptiz to nie jestem bluszczem. Wychodzimy oddzielnie, jezdzimy w degustacje itd. ale striptiz to dla mnie zdrada i nikt nie przekona mnie ze jest inaczej.
Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
|
|
|