[ana909]

Napisane przez pannazwanny

A ja dziś prawie zemdlałam ze zmęczenia. TŻ wziął małego bo a ja się zachwiałam i musiałam się złapać framugi. Idę spać, później napiszę więcej.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

O jaa oby to nic zlego nie było.
Ja się ostatnio ciągle wkurzam na tzta bo on ma milion innych zajęć ważniejszych niż pomoc w domu i przy małej. Ja rozumiem że podwórko samo się nie ogarnie ale ja też czasem mam ochotę odpocząć psychicznie od pieluch itp itd. Bardzo rzadko wychodzę gdzieś bez małej, z reguły mi to nie przeszkadza ale miewam takie dni ze chciałbym mieć kilka h tylko dla siebie.