[luna_laula]

Napisane przez Eunice9

Ale im się udało tanio kupić ziemię i w miarę tanią ekipę. No i mieszkają trochę na zadupiu


Dokładnie, tyle co podatek raz na rok, drewno na opał no i rachunki. Na pewno taniej niż wynajmować mieszkanie i pewnie podobnie jakby płacić czynsz Ale ja też bym nie chciała domu, za dużo roboty, ogródek, koszenie trawy, ogarnianie drewna i palenia w piecu (bo na gazowe to chyba nie będzie mnie nigdy stać xD) No i dojazdy. M. chciałby kiedyś dom, ale go uświadomiłam ile to pracy, a to facet z rodzaju tych, którzy nigdy na wsi nie mieszkali i nawet wiertarki nie mieli w ręku

Ja bym mogła mieć ogórek, grządki, kwiaty itd. ale tylko do zajmowania się tym hobbystycznie Kiedyś o tym marzyłam, ale potem zdałam sobie sprawę z tego, że w końcu nie chciałoby mi się tego ogarniać i miałabym chaszcze także dom jest spoko opcją o ile będzie mnie stać na sprzątaczkę i ogrodnika, bo jak nie to wolę mieszkanie przecież mi się nawet zdjąć prania od 4 dni nie chce