[aniag66]

Hej Dziewczyny, mam takie moze troche dziwne pytanko w sprawie zaproszeń. Czy jeśli np. zapraszam ciocie z wujkiem na wesele (dalsza rodzina, ale Mama chciala ja zaprosic) a ona ma 5 doroslych dzieci, z ktorych kazdy ma swoja rodzine i na dodatek mieszkaja w roznych czesciach Polski i niestety nie jestesmy w stanie ich wszystkich zaprosic bo i tak mamy juz ok 170 osob, to czy tym jej doroslym dzieciom lepiej dac zaproszenie na sam slub czy w ogole nie dawac? przyznam sie ze mam taka sytuacje w kilku przypadkach i nie wiem co robic. Moze ktoras z Was mi doradzi?
Poza tym zamowilam juz obraczki na slub u Wychowańca przy Silnicy, maja byc na koniec maja. Wybralismy z zoltego zlota polerowanego z dodatkiem bialego zmatowionego. Mam nadzieje ze wyjdzie ladnie.
Suknię tez zamowilam, choc slub w pazdzierniku, suknia bedzie z kolekcji Urszuli Mateji i zamowilam ja w Busku, bo w Kielcach tylko w Paryzance byla. A jak ostatnio spytalam w Paryzance o koszt to powiedzieli mi o 500 zl drozej + trzeba doplacic za halke i ze nie mozna robic przerobek, ewentualnie lekkie zmiany, a w Busku zalatwili z producentem, ze cala gore bede miala zmieniona (od innego modelu) i nie bylo zadnego problemu z tym, no i halka w cenie. Nie moge doczekac przymiarki, ktora mam miec na pocztaku sierpnia.