2017-04-18, 15:09
|
#12
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 66
|
Dot.: Bardzo trudna przeszłość a próba odnowienia relacji rodzinnych.
Cytat:
Napisane przez agabrt
Z pomocą dobrych osób powoli zaczęłam wychodzić na prostą, rzuciłam alkohol, papierosy, udało mi się uzupełnić wykształcenie zdobyć zawód. Na kilka lat wyjechałam za granicę, udało mi się uzbierać kwotę na skromną kawalerkę i po powrocie do Polski zacząć nowe lepsze życie. Dziś już jestem zupełnie inną osobą, pracuję, dobrze się ubieram, dbam o siebie, zaczęłam wyjeżdżać na wczasy
|
Zacznę od pogratulowania - szczerego i ciepłego!
Cytat:
Napisane przez agabrt
Chciałabym tylko odbudować normalne relacje z siostrami które są tak na prawdę moją jedyną rodziną.
|
Tutaj pytanie:
Dlaczego chcesz odbudowywać relacje z osobami, które de facto są dla Ciebie obcymi (patrząc na Twój życiorys jaki opisałaś i na fakt, że zapewne masz obecnie przyjaciół etc)?
Kwestia rodziny
/tutaj powiem coś zapewne kontrowersyjnego/
Dla mnie rodzina prawdziwa powstaje w chwili, w której ją zakładamy - nie obrażając moich rodziców i rodzeństwa.
Twoje siostry mają swoje rodziny, swój sposób życia. Mają też historie i przekonania z przeszłości związane z Tobą, które na pewno nie są pozytywne.
Ich lęki i dysocjacje są w pełni uzasadnione (mimo, że świadczą o ich zamkniętym światopoglądzie - o ile im jakiejś mega krzywdy nie zrobiłaś?).
Nie możesz od nich oczekiwać, że Cię przyjmą z otwartymi rękami.
Uważam, że nawet jakbyś próbowała to przeramować w drugą stronę - czyli, że ty je zapraszasz do swojego życia by zobaczyły jak je sobie życie poukładałaś i że teraz jesteś całkowicie godna zaufania, to i tak bedą szukać czarnych scenariuszy na uzasadnienie Twojej sytuacji.
Nie jest powiedziane, że tak będzie zawsze, ale też nie jest powiedziane, że z czasem wszystkie trzy Cię zaakceptują. Twoje starania bedą trochę jak walka z wiatrakami i wielokrotnie będziesz musiała szlochać do poduszki.
Pytanie zatem czy warto i czy jest to Ci potrzebne?
Bo jeżeli możesz zbudować nową, zdrową rodzine bez sióstr obok to nawet na lepsze Ci to wyjdzie. Jednakże jeżeli masz być całkowicie sama i bez rodziny w przyszłości to - życzę dużej cierpliwości!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|