2008-04-20, 22:14
|
#4
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 624
|
Dot.: "książe na choryzoncie..."
Cytat:
Napisane przez dartanianka
no cóż mi też nie jawi się książe Tony bo blondyn, a ja blondynów nie lubię  ale powaczyć mozna, hmm... u mnie pustynia żadnych księciuniów na choryzoncie, był jeden ale zniknął z choryzontu  (no i tak ten tego, chyba znalazłam takie forum co my tutaj mamy chyba)
|
moj ksiaze tez blondyn z niebieskimi oczetami.... ehhh az ciarki przechodza.. a co najlepsze ze po dniach otwartych w szkole (ja robilam doswiadczebia, a on przedstawial prezentacje w tej samej klasie) to mi czesc mowi;P jako jedynej dziewczynie ztej grupy co byla.. normalnie niebo..
|
|
|