|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
u nas noc przeząbkowana czyli nie przespana - oj kiepściutko dziś się czuję a zaraz jadę do moich rodziców po Zuzię bo była u nich na weekend a spowrotem z dwójką szkarbów , mam nadzieję ze mnie nie zjedza w samochodzie swoim marudzeniem i krzykami - no nic musze sobie jakoś poradzić wkońcu to tylko 100km... pozdrawiam...dziś już mnie nie będzie
|