Najbardziej przykra rzecz, jaka usłyszeliście od rodziny
Cześć, Wizażanki 
Ostatnio spędzam na Wizażu więcej czasu niż kiedyś, co rusz w wątkach natrafiam na kwestię tego, jak bardzo może być pomocna i kochana rodzinka. W szczególności natchnął mnie wątek Paaulaa22 "Samotność a rodzina" oraz drugi "Za stara na huczne wesele" innej Wizażanki. Sama też przeszłam własne perypetie 
I w sumie to nie widziałam nigdzie podobnego wątku, który może się okazać bardzo fascynującą lekturą - jaką najbardziej przykrą rzecz usłyszałyście/liście od rodziny? Rodziców, rodzeństwa, ciotek, wujków, dziadków.
Edytowane przez 201706081317
Czas edycji: 2017-04-19 o 15:17
|