Wczoraj wróciła ta szra kotka! Czyli nic jej nie jest

Pewnie ten psychopata już ją wypuścił, albo udało jej się samej uciec...
Była strasznie wychudzona, jak wyniosłam jej trochę mleka to za jednym zamachem wypiła całą miseczkę. Tak samo z jedzeniem.
I co jest najgorsze - cały czas siedzi pod naszymi drzwiami i przeraźliwie miauczy, serce mi się kraje jak to słyszę - jestem pewna, że ona szuka swoich dzieci...
A tak poza tym kilka dni temu znaleźliśmy tego kociaka, który wtedy zniknął z pudełka - leżał martwy za ogrodzeniem...

Gdybym chociaż mogła udowodnić, że to wszystko sprawka tego psychola...
Spodobał mi się nowy polski serial na TVN - „Teraz albo nigdy”
I przeglądając allegro strasznie spodobała mi się ta bluzka

Te rękawy...
