2008-04-22, 13:00
|
#411
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Baden-Württemberg
Wiadomości: 977
|
Dot.: mamy z Niemiec
mijalea - przezywalam to samo z awaria silnika, tyle zenam po 1,5h napraw postanowili podstawic nowy samolot 
wiecie co szlag mnie trafil dzis, chcialam pierogi ruskie zrobic, kazalam mezowi kupic ser bialy (quark)
i cholera on ma jakas konsystencje masa w cieplym pomiesczeniu, ani jednej granulki :/
ehhh wlasnie ratuje co sie da, i sciskam go w sciereczce, troche sie suchszy zrobil, ale dalej to mi naszego bialego sera nie przypomina... eh coraz bardziej mnie ten "Dojczland" wkurza, zyby sera NORMALNEGO nie miec i ogorkow kiszonych, doprawdy....
|
|
|