|
Dot.: Brzydkie, sztuczne zdjęcia z PLENERU
Wszystko oczywiście to kwestia tego co się tak na praw che mieć i w jakiej jakości.
My tez nie mamy jakiś kolosalnych funduszy na wesele. Zrezygnowaliśmy z kamerzysty > wzięliśmy sobie za to swietnego fotografa. Płytą z wesela to się wszyscy na początku zachwycają, później lezy i nikomu nie chcę się do niej wracać. Zdjęcia zawsze jest miło wyciągnąć, to zajmuje chwilę i pochwalić się mozna każdemu w przeciągu minuty. Z resztą zawsze uważałam, że jakoś tak tandetnie wychodzą te nakręcone wesela, a może tylko takie niestety miałam okazję obejżeć.
Azzis jesli zastanawiasz się nad tym zeby wynająć se dwóch fotografów, oddzielnie na ślub, a później na plener innego, to mozesz być pewna, że wyniesie Cię to drożej niż kompleksowo jeden.
Madzik14 każdy ma swoje wymagania i gust, ale nie wyobrażam sobie żeby mieć jedne zdjęcia piękne, a drugie tak po prostu napstrykane. Cięzko mi uwierzyć w to, że można znaleźć dobrego fotografa z pomysłem na ciekawe ujęcia za niską cenę. Tacy ludzie zazwyczaj się cenią.
Piszesz, że zdjęcia z kościoła nie muszą ociekać artyzmem > prawda jest taka, że to właśnie w kościele najtrudniej jest zrobić piękne zdjęcia > światło, kolory, emocje.
pzdr.
|