[aneczka8]

Napisane przez anka_85

aneczka8 ja mam takie pytanko do Ciebie,orientujesz się jak to jest w przypadku kiedy endometrioza wraca?
zastanawia mnie jedna rzecz.jak np. jest już 4 zabieg po rząd i to wraca,robi się piąty zabieg?
istnieje jakis limit w "ilości zabiegów laparoskopowych"?
zastanawia mnie to i będe wdzięczna za odp
ja juz w czwartek się dowiem na wizycie czy znów mi się coś zrobiło

Nie mam pojecia... no ale chyba robi się... szczególnie jesli sie nie rodziło... trzeba jakoś ratować te jajniki i jajowody...nie pytalam sie nigdy o to lekarza jestem po pierwszej laparo za miesiąc ide na kontrol i okaże się czy świństwo wróciło. Coś ma złe przeczucia...
Tylko to nie sztuka pociąc ale znaleźć dla siebie odpowiednie skutkujące leczenie... a lekarze tak mało wiedzą o endometriozie... i leczenie dają metoda prób i błędów

Napisane przez T'ai

Wiem, wiem, przyznaję się, powinnam zapytać. O tabletkach nie wspomniał. O współżycie sama musiałam zapytać, czy mogę. To dopiero odpowiedział, że przez 2 tygodnie się wstrzymać. Jak zapytałam czy po 2 w takim razie się zagoi, to powiedział, że mam czekać 3. Jak zwykle był niemiły, dlatego zawsze zapominam o wszystko wypytać.

Oj to trzeba zmienić lekarza nie ma nic gorszego niż gburowaty lekarz z którym nie da sie porozmawiać o własnym zdrowiu.