Dot.: Najbardziej nieudany prezent perfumeryjny
Oj dostałem kilka takich smierdzieli:
Davidoff Cool Water p- jeden z moich smierdzieli no 1- dałem koledze, na nim nawet pachniał znosnie.
Cerutti 188- obrzydliwa tania woda, dostał tata i ich czasami jako odswieżacz w samochodzie dostawczym w którym wożi różne śmierdzielsta (jest zapalonym mysliwym i rybakiem, może kiedyś ktoś z was czuł jak smierdzą sieci czy ubita zwierzyna ).
Boss no 1- jw- tani i pospolity w sam raz na prezent dla jakiegoś starszego pana bez gustu:/- trafiły znowu do kumpla- taki ordynarnie meski typ - podobno był komplementowany .
__________________
|