2005-09-21, 21:55
|
#8
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Ślubne wpadki
Witam! Ja również miałam drobną wpadkę podczas ślubu w kościele: mianowicie podczas wkładania obrączek moja nie chciała mi przejść przez kostkę na palcu, w kościele zapadła cisza a mój mąż starał się wcisnąć mi ją na palec. Następnie gdy ja wkładałam obrączkę mężowi mój ukochany podał mi lewą rękę (ja z nadmiaru emocji też tego nie zauważyłam). Ksiądz zaczął dawać nam znaki lecz my zakręceni dopiero po chwili zorientowaliśmy się o co chodzi. Jednak pomimo tego wesele przebieglo pomyślnie a te małe wpadki wspominamy ze śmiechem i traktujemy jako urozmaicenie ślubu Pozdrawiam wszystkie świeżo upieczone mężatki i trzymam kciuki za te jeszcze niedoszłe, aby ten dzień nawet z drobnymi wpadkami był niezapomniany
|
|
|