Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
To znowu ja. Chyba Was zadręczę,ale mam jeszcze jeden problem, taki jakby techniczny. Powiedzcie, czy jeśli mam ciuchy w ciepłych kolorkach, i zacznę kupować zimne, dla letniego typu, to czy łączyć je ze sobą, czy konsekwentnie ubierać się albo w jedne albo drugie. W makijażu wiem,że nie jest dobrze mieszać tonacji i lepiej zrobić makijaż konsekwentnie ciepły/zimny, nawet niepasujący do typu urody, niż łączyć kolory z "różnych bajek".A jak z ubiorem? Co o tym wiecie?
|