2017-05-20, 10:49
|
#162
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 358
|
Dot.: Ciąża - kto ma wieksze prawo głosu?
Cytat:
Napisane przez meviare
Spodziewałam się innych odpowiedzi, a tu taki szok.. Dlaczego niby kobieta? Sama sobie dziecko zrobiła? Nie. To dziecko zarówno kobiety, jak i tego Pana. Ojciec ma takie same prwo decydować o losie SWOJEGO dziecka.
Poza tym aborcja jest w naszym kraju nielegalna oprócz przypadku gwałtu, podejrzenia o chorobie dziecka, albo ciąża ktora zagraza zyciu kobiety. Jeżeli była to zwykła wpadka, a z ciążą wszystko ok i chce usunąć BO TAK - mogła wcześniej pomyslec zanim się bzyknela i wziąć konsenkwencje za swoje czyny jak na dorosla osobe przystalo, a nie winić niewinne dziecko.
|
Dziecka żadnego nie ma jeszcze. A aborcja jest właśnie radzeniem sobie z konsekwencjami. I wpadki zdarzają się nawet przy stosowaniu antykoncepcji, "myśleniu wcześniej" i byciu odpowiedzialnym. I jest to czasem ostatnia deska ratunku aby nie niszczyć sobie życia.
A ode mnie - płód rozwija się w ciele kobiety, więc ostateczna decyzja powinna należeć do niej. Jasne, do zapłodnienia trzeba dwojga i fajnie by było brać pod uwagę opinię partnera, ale nie jest to coś gdzie można wywalczyć kompromis, bo nie ma nic pośrodku. Więc decyzja należy moim zdaniem do kobiety. Oczywiście sytuacja idealna jest taka, że partnerzy się zgadzają w tym zakresie i nie ma zgrzytów. Sama taką opcję wybieram i raczej nie sypiam z ludźmi którzy uważają, że mają prawo decydować o moim ciele za mnie.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
|
|
|