[Ana2]

Dzien dobry

Julitko,te biale "meble",o ktore pytasz to nie sa meble tylko taki gipsowy segment podswietlany wbudowany w sciane-taka moda tutaj.Ruszyc tego sie nie da wiec zostaje.Nasze regaly jeszcze nie zlozone stoja w kartonach (widoczne na zdjeciach).Ten regal metalowy,ktory widac po lewej stronie na chwile obecna tez zostaje,bo nie chce pakowac wiecej pieniedzy w wyposazenie.Wyrzuce tylko ta a'la lade w kolorze starego zlota,a zostawimy ta biala (ktora chyba przemalujemy na jakis zywszy kolorek).W weekend bedziemy dzialac z malowaniem.Nie wiem tylko kiedy sie za sprzatanie wezme,bo jak sie wczoraj okazalo tam nie ma wody(wlascicielka laskawie mnie poinformowala wczoraj) i dzis musze latac i zalatwiac zeby mi wode podlaczyli.A teraz ten dlugi weekend wiec nie wiem czy zalatwie cokolwiek.Pewnie dopiero w przyszlym tygodniu bedziemy miec wode.Szlag by trafil.Z tego co mowila wlascicielka lokalu,wode tam odcieli,bo lokal stal przez lata nieuzywany i teraz trzeba od nowa wode podlaczyc,no dobrze tylko mogla wczesniej o tym powiedzieca ja teraz bede z robota stala w miejscu

Basiu,super spedziliscie rocznicowy wieczor.
Wczoraj chyba Ci nie pisalam,ze piekne zdjecia z Torunia.Emi uroczo wyglada w tej czapuni.Dobrze,ze zab juz Ci tak nie dokucza.

golabku,juz widze Bartula na tym wesolym miasteczkuna pewno byl zachwycony! Ja juz tez naszego sie nie moge doczekac (dopiero w sierpniu bedzie) wlasnie ze wzgledu na Isia-to dopiero bedzie dla niego atrakcja!
Pochwal sie mini placykiem zabaw dla Bartusia.

No nic,ide dzwonic do tego majstra od wody i idziemy pozniej na zakupy (spozywcze).Po poludniu jedziemy kupic prezent na komunie (jutro idziemy) i odebrac kase fiskalna,ktora musieli mi zaprogramowac.Musimy tez zamowic reklame nad sklep ale czekam na to poprawione logo od freddy.
Do pozniej...