2008-04-30, 10:45
|
#192
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 492
|
Dot.: Rower - dla tych co połknęły bakcyla ;)
Ja uwielbiam jeździć zimą po lasach - o ile jest śnieg 
Mój rower to w sumie składak - kupiłam Meridę Kalahari 580 jakieś 4 lata temu za 1700 zł i sukcesywnie wymieniałam części - teraz ze starej meridki została rama hehe, reszta osprzętu jest już przyzwoita....
Miałam rower z marketu przez tydzień....sprzedałam g*** bo nic nie warte było...ciężki, geometria ramy z kosmosu, osprzęt toporny i byle jak działający, albo niedziałający...
W każdym razie jak zasmakowałam w cross country (góra, dół, góra, dół, błoto, korzenie, kamienie i byle szybciej) to moja Merida była absolutnym minimum...akurat w przypadku rowerów, osprzętu to cena idzie w parze z jakością...i tym samym z bezpieczeństwem.
Jeżdżę tylko w kasku - ze 3 razy łepetynę uratował....
Czasami jeździmy ze znajomymi na pizze - 70 km w jedną stronę....ale z jakim smakiem ją zajadamy!!!!!
Buźka roweromaniaczki!
|
|
|