Dot.: douglas-praca.
Hej,
moja przyjaciolka byla wczoraj na rozmowie w Douglasie wiec moge Wam troche o tym napisac. Po pierwsze co nas niemilo zaskoczylo to ze pracuje sie 8,5 godziny w tym jest przerwa 30 min ktora nie jest platna jest po prostu to czas od Ciebie. Kobieta tlumaczyla jej to normami niemieckimi. Mowila jej ze duzo dziewczyn przychodzi i mowi ,, No albo to jest fajne'' a oni potrzebuja ludzi na poziomie. Straszyla ja ogromem wiedzy ktory nalezy posiasc jakbysmy nigdy nie chodzili do szkoly i to mialo byc nie wiem jak trudne. O samej pracy to wiadomo czasem trzeba posprzatac, codziennie ukladac towar, byc na kasie itp . Trzeba miec zawsze pelen makijaz za to sa jakies punkty. Ograniczenia sa do bizuteri. Tyle pamietam. Troche inaczej mowila mi kolezanka jak pracowala w innym douglasie bo tam praowala po 12 godzin a za to miala wiecej dni wolnych. Moja Ania bardzo sie zniechecila po rozmowie bo jeszcze sie dowiedziala ze na pewno nie bedzie zawsze miala wolne na szkole. Umowila sie ze w maju przyjdzie na pare dni zobaczyc jak jej sie podoba i jak ona sie im podoba.
__________________
aparatka
15.02.2008 - aparat na dolne ząbki
25.02.2008 - hass + maska brrrr - juz go nie ma!!!
04.14.2009 - aparat na górne ząbki
|