2005-09-23, 16:27
|
#3
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 580
|
Dot.: Ile na start u progu...
Dziewuszki granice kosztów jakie trzeba poniesć są dosyć chwiejne i zależą od wielu czynników.O ile dobrze sobie przypominam u mnie zamknęło się to w okolicach... 2700 tys. Przy czym zaznaczam ,ze pracuje w domku wiec odpadło wyposażenie gabinetu. Ale jesli chcecie zając się tym na poważnie i być dobre w tym co robicie to na poczatek trzeba troche wydac. Najwazniejsze - kurs( tu koszta sa bardzo rozne-niech bedzie 850 zł), materiały ( dobrej jakosci,do metody zelowej..drugie tyle i w górę), lakiery ( na poczatek nie duzo - ok 100zł);jakies ozdobki na poczatek i do ćwiczeń ( 50zł);biureczko, lampa bezcieniowa(od 200 wzwyż), ja kupilam od razu airbrusha ( 650 zł) ale mozna się bez niego obejsc. Oczywiscie zawsze można upolować jakąs promocję, na czymś zaoszczedzic czy odłożyc zakup na przyszly miesiąc - no ale predzej czy pozniej trzeba bedzie brakujący element dokupić!
Co do prób..ja ćwiczyłam na rodzinie a ,ze szło mi calkiem niezle dosc szybko przerzucilam sie na bliższe kolezanki, ich kolezanki...i tak poszlo! Ale nie zaczynalabym od razu od obcych osob..po pierwsze troche bym sie bala ,ze zrobie im krzywde a po drugie..jakos tak glupio sie pozniej tlumaczyc gdyby cos nie wygladalo w 100% tak jak powinno!
Ale trzymam za Was kciuki!!
|
|
|