|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Co do Facebooka. Nie chcę wywołać guanoburzy, ale przypomniało mi się, że kiedyś jak prowadziłam bloga na jakiejś platformie (nie pamiętam jakiej) to była w opcjach ustawień taka opcja, że jak się ją zaznaczyło to dawała efekt taki, że jak ktoś wszedł na tego bloga to nie mógł skopiować tekstu ani zapisać obrazka. Serio, nie dało się. Mógł ewentualnie przepisać tekst, albo zrobić printscreena. Myślę, że to jest wyraźne "powiedzenie", że z tej strony kopiowanie i wykorzystywanie nie jest legalne.
Na fb da się to wszystko.
|