2005-09-24, 10:58
|
#16
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 170
|
Dot.: MENOPAUZY waszych matek
To ja podam przykład pozytywnej menopauzy
Moja mama zawsze była bardzo energiczna i despotyczna, uwielbiała rozstawiać wszystkich po kątach i żeby dokładnie było po jej myśli. Pamiętam, że jako dziecko jak tylko coś zbroiłam, od razu myślałam, żeby tylko mama się nie wkurzyła, cała reszta rodziny, szkoła, znajomi się nie liczyli. Do tego mama była nadopiekuńcza, z gatunku tych, co wieszczą nieszczęście już wtedy, gdy nic nie wskazuje na kłopoty.
A w okresie menopauzy, były, owszem, humory, uderzenia gorąca i temu podobne sensacje, ale mama naprawdę się uspokoiła! Wcześniej nie umyta podłoga to był dramat na pół dnia, a teraz mówi: a co tam, są ważniejsze rzeczy... Przestała się tak o wszystko martwić i widzę, że lepiej jej to życie smakuje
|
|
|