Re: Tusz z grzebykiem - mój problem
no napewno jakas czesc tuszu sie marnuje ale wole zeby sie troszke zmarnowalo niż mieć posklejane rzęski a wlasciwie to az tak wiele nie wyciera sie tego tuszu, a innego sposobu nie widze pozniewaz to nie jest szczoteczka zeby móc otrzeć tusze przy wyciąganiu. ale moze ktoś znajdzie jakis nowy patent to chętnie wyprobujemy
|