[precious_81]

Napisane przez p_misiowa

ja chyba tez zaczynam podejrzewac u siebie te chorobe :/
jak mam gdzies wyjsc to od razu panika :/ zdarzaja mi sie biegunki 2 razy w tyg
biore w sumie tabletki anty i sie zastanawialam czy przez ZJD nie bede musiala ich odstawic :/

Ja nie odstawiałam tabletek anty a pytałam się o to giekologa i gastrologa i nie ma takiej potrzeby. Ponieważ biegunki mam tylko w ciągu dnia więc biorę tablektę anty przed spaniem żeby do rana zdążyła się wchłonąć.

Napisane przez WweronikaWw

Wiecie ja nie mam biegunek wiec moze to jednak nie ta choroba ;/ ??
Bo mi tylko caly czas burczy warczy przelewa sie w brzuchu

Samo burczenie chyba nie świadczy o chorobie, chociaż mi przy biegunkach i bólu brzucha pojawiało się bulgotanie, na szczęście od dłuższego czasu już nie występuje.

Napisane przez Melka88

Wstać jak najszybciej, żeby mieć czas wszystko z siebie wyrzucić kiedyś piłam jeszcze Ispagul i siemię lniane - efekty średnie, ale może innym pomoże

Też słyszałam o siemieniu lnianym - trzeba pić 2 razy dziennie ok. pół godziny przed posiłkiem, oczywiście kupiłąm ale nie piję bo zawsze zapominam sobie zaparzyć.

Napisane przez Agaatha

U mnie wykryto zespół jelita nadwrażliwego w zeszłym roku (w styczniu). Niestety "przypadłość" ta będzie nas męczyć do końca życia, a jedyne co pomaga, to specjalne leki na receptę i dieta. Leki zażywałam w zeszłym roku, następnie lekarka powiedziała mi, że mam je odstawić i jedyne co stosować, to dietę. Odpukać, od września ubiegłego roku nie mam żadnych problemów z jelitem . Uważam na to co jem, a gdy zaczynają się jakieś niepokojące objawy - od razu przechodzę na odpowiednią dietę. Niestety z naszymi dolegliwościami związane są zarówno zła dieta jak i stres, dietę można zmienić, ale na stres trudno coś poradzić . Często zauważam u siebie, że jak się czymś bardzo zdenerwuję, to od razu zaczyna boleć mnie brzuch. Niestety taka już nasza uroda.

A jaką stosujesz dietę? Jakich rzeczy unikasz?

Napisane przez WweronikaWw

Czy te leki pogarszaja wam cere ??

Ja nie zauważyłam żeby miały wpływ na cerę.

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;7478154]no własnie ... i teraz masz dolegliwości bo się nie "wyrobiłaś" a i tak trzeba iść do pracy .. jak z tym sobie radzicie ? bo przyznam że mnie to przeraża ja jeszcze studiuję ale już ostatni rok :/ nie wiem co będzie potem ... czy u was w pracy np są inne osoby mające te dolegliwosci ?[/quote]
U mnie w pracy jest dziewczyna która się już wyleczyła, ale wcześniej nawet nie wiedziałam że też choruje. A jak sobie radzić? Kiedyś nie miałam kompletnie wpływu na to kiedy mi się "zachciało" więc kilka razy dziennie okupowałam toaletę w pracy. Odkąd się leczę załatwiam się rano przez wyjściem do pracy a jak się nie uda to załatwiam sie w pracy i tyle. DLa mnie to już takie normalne i nie zwracam w sumie na to większej uwagi.