[kliwia]

a i od dziecka nie pijam mleka i nie jadam masła fuj, fuj

Mój tż od małego nie jadł majonezu. jak mu zrobiłam pyszności z majonezem, to teraz wcina majonez aż mu się uszy trzęsą

Tż też nie cierpi zapachu mleka, a na wspomnienie o takim krowim z pianką ma odruch wymiotny

Z tż w ogóle nie jemy margaryny, nie smarujemy niczym kanapek [majonez tylko wchodzi w grę ] Dobre i zdrowe rozwiązanie, nie trzeba się martwić że smarowania nie ma
Mleko kupujemy i robimy sobie koktajle z bananmi.
jak mieszkałam z rodzicami to mleko często do obiadu piłam. Teraz rzadko piję surowe. Chyba że z płatkami.