[Milka19]

Napisane przez enda____

Ewusia_marchew mam pytanko, bo z tego co pamietam roznosilas ulotki i chwytalas sie roznych takich prac pracowalas moze w markecie przy wykladaniu towaru? mysle, czy by sie tak nie zaczepic na jakis czas, ale nie wiem czy sie nie wkopie z tym

Ja pracowałam Ogólnie zależy gdzie trafisz Na dziale z ciuchami i kosmetykami jest bosko Źle wspominam układanie ciężkich słojów z dżemami i segregowanie łyżeczek do herbaty Ogólnie wrażenia nie najlepsze, zwłaszcza w tesco, gdzie ochroniarze kazali nogawki spodni podnosić (czułam się jak złodziejka) No i kasa te pare lat temu marna, więcej dostawały kasjerki. No ale w większości przypadków nie wymaga kontaktu z ludzmi; przez kilka godzin układasz sobie towar na półkach i masz spokój jeśli chodzi o niegrzecznych klientów. Jeśli chcesz się załapać na tą prace za pośrednictwem agencji, uważaj na klauzule typy, że jeśli nie przepracujesz w miesiącu ileś tam godzin dostajesz tylko 70% tego co zarobiłaś - ja coś takiego miałam Poza tym spotkałam w supermarkecie kilku gości, którzy załatwili sobie taką prace bez pośrednictwa agencji - bezpośrednio u dostawcy produktów i zarabiali 3 razy więcej niż ja - nie powiem - dołujące to było.

Nefruś sto lat