Otoz mialam chlopaka Kamil (17 lat) ale go rzuciłam.Potym jak widziałam go z siostra mojego przyjaciela dodam ze ta dziewczyna ma 13 lat szli isobie przez park.Nstepnego dnia napisalam do niego co wczoraj robil oczywiscie nie napisał ze byl z nia

Wypytałam przyjaciela i siostra mu powiedziala ze go kocha

No to zerwałam z nim.Potem pojawil sie Mateusz kolega Kamila.I tego kocham (on mnie tez tak twierdzi

)

Tylko,ze Kamil jak sie o tym dowiedzial zerwal z ta 13latka i powiedzial mi ze ja to robie specialnie itd. Sylwia ( ta 13latka) powiedziala mi,ze Kamil mnie nadal kocha.Ostatnio byla impreza i rozmawiałam z Kamilem ze ja kocham Mateusza itd. chyba sie z tym pogodzil

Zaraz jak zerwałam z Kamilem to taki jeden Szymon chcial sie ze mna umowic,ale ja sie nie zgodziłam(Kiedys mi przyslal walentynke).No i teraz ten Szymon

rozpowiada,ze ja poszlam z nim do łozka co jest nie prawda bo ja nawet sie z nim nie spotkałam ! On robi to po to zebym z nim była.Chcial zeby Mateusz sie obrazil i tak sie stało

No i teraz niewiem jak mam wytlumaczyc to Mateuszowi ?? I jak pogodzic Kamila z Mateuszem ??

Pomocy
