|
Dot.: spotkanie naszych rodziców i rodziców TŻ
ja tak gdybam na razie..bo ja i TŻ mieszkamy w innych miastach, a za kilka dni on ma sie na stałe już przeprowadzić tutaj. i mama chce mu w tej przeprowadzce pomóc, a przy okazji rodzeństwu pokazać warszawę. więc nawet tak głupio nie zaprosić jej do domu czy nie zaproponować moim rodzicom poznania jej. ale jakoś nie mieści mi się to w głowie. szczególnie, że moi rodzice negatywnie nastawieni do Tżta są.. ech..
|