2005-09-26, 08:14
|
#6
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: podkład pod makijaz - za i przeciw
Dzięki wielkie Smoczyco za wskazowki Zadaje takie pytania, bo w moim biurze siedze w pokoju z kolezanka starsza ode mnie o 6 lat (ma 36 lat), ma barzdo ladna cere i nie uzywa zadnych podkladow. Namawia mnie, zeby bardzioej stososwala odpowiednie kremy, bo podklady i pudry rozleniwiaja skore itd. No i ze duzo w nich chemii. Dlategow tamtym tygodniu przez tydzien nie nakladalam podkladu, ale czulam sie troche tak jak naga, chociaz moja kolezanka twierdzial, ze bardzo dobrze wygl;adam. Nie ukrywam, ze kiedy nie mialam podkladu z jednej strony czulam sie tak nago ale z drugiej to taki wileki komfort kiedy nie musze rano robic tego calego zabiegu z nalozeniem podkladu a wieczorem z dokladnym jego zmyciem.
Powiedz mi Smoczyco a co myslisz o pudrach sypkich czy tez w kamieniu. Czy mozna je zastapic podkladem? I Czy sa nieszkodliwe dla skory?
Pozdarwiam serdecznie
Anita
|
|
|