|
Dot.: Problem! Straszny upał z samego rana
A może jeszcze wieczorem się przyszykować na ten poranny żar i już wtedy otworzyć okno na pożądaną szerokość (dla mnie to jest dziwne jak ktoś śpi przy zamkniętym, ale piszę o otwarciu okna, bo widzę, że nie każdy tak robi...) i od razu zasłonić je roletami?
Moja znajoma ma mocno nasłoneczniony cały dom i w zasadzie od świtu do zmierzchu okna są pozasłaniane żaluzjami/roletami/firanami - to sporo daje. Tylko trzeba to zrobić zanim wstanie słońce.
|