[0306]

Napisane przez isa666

Nie piszta o muffinkach, bo ja tu się staram słodkie ograniczać i smaka mi robicie
Wróciłam z ogródka(siedziałam sobie w szortach i staniku od stroju, tak gorąco jest ) i umieram z głodu a lodówka pusta; popijam zatem herbatkę na odchudzanie, może mi głód uciszy trochę

ISA, a Tobie te herbatki pomagają w gubieniu kilogramów? Ja ostatnio trochę poszalałam z jedzeniem i przytyło mi się jakieś 2,5 kg . Niby nie wyglądam źle, ale jakoś przywykłam do swojej wagi w granicach 56-58 kg zamiast 60.
No i ciężko wypracowany efekt do bikini szlag trafił po kilku kolacjach zjedzonych ok. 21 i górze słodyczy jaką pochłonęłam w ostatnim tygodniu. Ciągle mi się wydaje, że problemy z utzrymaniem sylwetki mnie nie dotyczą, ale pora spojrzeć prawdzie prosto w oczy i uczciwie przyznac, że z trzydziechą na karku to już nie tak łatwo .